Polak, Węgier dwa bratanki …

Szukając w Budapeszczie posągów „Chłopców z Placu Broni” natknąłem się na tablicę pamiątkową upamietniającą wsparcie Węgrów podczas Powstania Warszawskiego oraz wsparcie Polaków podczas Powstania Węgierskiego (1956). Zaintrygowało mnie to na tyle, że poszukałem informacji na temat naszej wspólnej historii.

Popularne powiedzenie owiane jest wieloma legendami. W sieci mozna znaleźć wiele treści na ten temat – te popularne, czesem te dziwne, a niekiedy nawet śmieszne. żeby zrozumieć sens tego powiedzenia warto poznać choć trochę odrobinę historii – polskiej i węgierskiej, które czasem sie przeplatają.
Pierwszym krokiem mogą być filmy z cyklu „Historia bez cenzury”. Dlaczego akurat te? Przy ich powstaniu udział wzięli zarówno Polacy jak i Węgrzy, więc nie ma tu miejsca na wymysły jednej z nacji, o której druga by nic nie wiedziała.

2 thoughts on “Polak, Węgier dwa bratanki …

    • 12 stycznia 2024 o 21:17
      Permalink

      To jest w okolicach centrum handlowego Korvin Plaza. Blisko nieistniejącej już Pal utca – czyli ulicy Pawła skąd byli słynni chłopcy (po polsku: chłopcy z placu broni).

      Odpowiedz

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *